wtorek, 7 kwietnia 2009
o
20:42
|
0
komentarze
4 tygodnie a zleciało jak z bata strzelił..
a zaczęło się tak:
10.03.2009 20:03
i 3 tygodniowa kuracja gipsowa
Dziś już jest niby lepiej, jednak nikomu nie życzę takich "atrakcji" nawet jako pasażer co było w moim przypadku. Jedyne o co się martwię to że mój palec już nie powróci do takiej sprawności sprzed wypadku..no i wygląd już też nie będzie taki sam... także kilka rad mądrego polaka..zapinajcie pasy(bo gdyby nie one...ah) i jak widzicie żółte na sygnalizacji to noga z gazu a nie odwrotnie...
10.03.2009 20:03
i 3 tygodniowa kuracja gipsowa
Dziś już jest niby lepiej, jednak nikomu nie życzę takich "atrakcji" nawet jako pasażer co było w moim przypadku. Jedyne o co się martwię to że mój palec już nie powróci do takiej sprawności sprzed wypadku..no i wygląd już też nie będzie taki sam... także kilka rad mądrego polaka..zapinajcie pasy(bo gdyby nie one...ah) i jak widzicie żółte na sygnalizacji to noga z gazu a nie odwrotnie...
Autor:
Tomasz